Czy warto ubezpieczyć rower?
Poradnik 04.08.2017 zaktualizowano 05.02.2021

Czy warto ubezpieczyć rower?

Czas czytania: 4 minuty
Liczba wyświetleń: 2674

Rowery wciąż zdobywają nowych wielbicieli, szczególnie biorąc pod uwagę, że ludzie po prostu zaczynają dbać o swoje zdrowie.

Rower jest wspaniałym, ekologicznym wyborem, dzięki któremu unikniemy stania w korkach w mieście, czy zbliżymy się do przyrody jeżdżąc ścieżkami rowerowymi w pobliżu lasów, a dodatkowo zaoszczędzimy pieniędzy na paliwie, które musielibyśmy wlać w samochód, czy motocykl.Jednak chyba największą wadą jazdy rowerem są kradzieże naszych dwóch kółek. Tylko w 2016 roku skradzionych zostało ponad 20 tysięcy rowerów, jednak szacuje się, że problem ten może być nawet dwukrotnie wyższy, ponieważ nie każdy zgłasza kradzież na policję. Może więc warto pomyśleć o ubezpieczeniu roweru? Jeśli tak, jak to zrobić?

Ubezpieczenie roweru przed kradzieżą

Ubezpieczenie roweru to dogodny wybór, szczególnie wtedy, kiedy korzystamy z tego środka transportu w mieście, często zostawiając go w różnych, łatwo dostępnych (dla innych) miejscach. Oczywiście duża część rowerów ginie również po prostu z naszych piwnic, klatek schodowych, czy wózkowni. I niestety, często złodzieja nie są w stanie powstrzymać żadne zapięcia, ani inne metody, które mają chronić rower. Wydawać się może, że w takim razie odpowiednim pomysłem byłoby ubezpieczyć rower. Tak, to dobry pomysł, jednak na nasze nieszczęście niewielu ubezpieczycieli  ma w swojej ofercie ubezpieczenie od kradzieży roweru, a jak już, to jest to ubezpieczenie obejmujące tylko kradzieże z piwnic, domu, garażu, a jeśli chodzi o kradzieże spod uczelni czy sklepu – tu pojawia się już problem. Jeśli znajdziemy interesujące nas ubezpieczenie od kradzieży roweru, warto dokładnie zapoznać się z tzw. OWU. Są to, szerzej pisząc, Ogólne Warunki Umowy.  Zwróćmy szczególną uwagę, czy nie ma tam zawartych żadnych haczyków, jak chociażby nieobjęcie kradzieży w porze nocnej, kradzieży z miejsc publicznych, czy innych podobnych.

Którą ofertę wybrać?

Jedną z szerszych, ciekawszych ofert ma do zaoferowania firma Klikochron. Ich oferta obejmuje nie tylko ubezpieczenie na wypadek kradzieży, ale również wandalizmu czy uszkodzenia wynikłego wskutek wypadku. Inną, ważną zaletą tego ubezpieczenia jest to, że ubezpieczenie obejmuje nie tylko Polskę, ale również całą Europę. Jest to szczególnie dobra wiadomość, dla osób, które podróżują do innych krajów zabierając ze sobą rower. Jednak jednym z głównych warunków podpisania ubezpieczenia z w/w firmą jest to, że zakup roweru musiał mieć miejsce nie później, niż 3 miesiące wstecz od momentu zawarcia umowy o ubezpieczenie.  Aby kradzież została uznana, a ubezpieczenie wypłacone, rower musi być przypięty do jakiegoś stałego elementu, np. do słupa, czy barierki.

W przypadku droższego roweru, również zapięcie musi być z „wyższej półki” tj. cena zapięcia musi być na odpowiednio wysokim poziomie. Koszt ubezpieczenia wyliczany jest na podstawie wartości roweru, dlatego przy określeniu wysokości ceny ubezpieczenia może okazać się pomocny paragon zakupu, który potwierdzi wartość roweru. Inną firmą, która może zaproponować ciekawe ubezpieczenie jest Aviva oferująca pakiet Koło za kołem. Jest to oferta dedykowana dla osób, które zakupiły rower nie więcej jak dwa lata temu, a cena nie przekroczyła 5 tysięcy złotych. Oferta nie obejmuje rowerów używanych do sportów wyczynowych. Do zawarcia umowy z Avivą, potrzebny jest dowód zakupu, np. paragon oraz karta gwarancyjna roweru. Oferta zawiera ubezpieczenie od kradzieży z m.in. ulicy, a także z pomieszczeń zamkniętych, takich jak garaże, czy piwnice. Warunkiem jest jednak to, że rower musi być zabezpieczony przypięciem składanym lub U-lookiem.  Jednak Koło za kołem to nie tylko ubezpieczenie od kradzieży. Zawiera ono bowiem również m.in. tzw. odpowiedzialność cywilną rowerzysty. Polega ona na tym, że ubezpieczyciel wypłaci nawet 20 tysięcy złotych na pokrycie szkód wyrządzonych innym osobom podczas jazdy rowerem. Również w razie nieszczęśliwego wypadku lub doznania uszczerbku na zdrowiu maksymalna kwota jest taka sama. Ubezpieczenie Avivy obejmuje jedynie teren Polski. Jeśli chodzi o sumę ubezpieczenia, zależna jest ona od wieku roweru. W przypadku rowerów nie starszych niż 12 miesięcy, wypłacane jest 100% wartości roweru, jeśli rower ma od 13 do 18 miesięcy, wypłacane jest 90% wartości, a w przypadku rowerów kupionych od 19 do 24 miesięcy – 85%. Wysokość składki ubezpieczenia należy wyliczyć na stronie Avivy, waha się ona w granicach ok 140zł do 250zł za rok. Inną propozycję ma CUK. Ich oferta obejmuje ubezpieczenie od kradzieży z ulicy, ale tylko w godzinach od 6:00 do 22:00. W pozostałych godzinach ubezpieczenie będzie dotyczyć jedynie rowerów przechowywanych w odpowiednich pomieszczeniach, np. w piwnicy. Warunkiem ubezpieczenia roweru jest naniesiony na ramę numer fabryczny. Tak jak w przypadku innych ubezpieczycieli, rower musi być przypinany do np. słupa.  Dodatkową możliwością w firmie CUK są pakiety OC i NNW.
Ofert ubezpieczeń nie jest wiele, oraz jak widać wyżej są bardzo zróżnicowane. Sami musimy więc zdecydować, czy jest ono nam potrzebne i jakiej ochrony oczekujemy a następnie wybrać najbardziej dla nas opłacalną propozycję.

Ocena
5.0 (głosów: 1)
Podziel się
Przeczytaj także
˄

Ta strona używa cookie. Dowiedz się więcej o celu używania i zmianie ustawień cookie w przeglądarce.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

Nagłówek

Pola oznaczone gwiazdką są wymagane.

zamknij