Trudno nie zauważyć, że żyjemy w czasie, w którym większość produktów z różnych sfer życia stara się jak najlepiej wpasować w indywidualne potrzeby i preferencje.

Wsporniki kierownicy są bardzo istotnym elementem bikefittingu i odpowiednie dobranie tego elementu ma naprawdę duże znaczenie.

Podstawą przy wyborze mostka są kwestie techniczne. Pierwszym parametrem, na jaki trzeba zwrócić uwagę jest średnica montowania kierownicy do mostka, może ona mieć dwa wymiary – 25,4 lub 31,8 mm. Drugim jest średnica rury sterowej, mostek jest mocowany kilkoma śrubami do widelca. Przeważnie w rowerach miejskich oraz w starszych modelach występuje też czasami inny, wpuszczany typ mocowania, który wchodzi w środek rury widelca. Warto też zwrócić uwagę na materiały, z jakich mostek rowerowy został wykonany. Może być stalowy, aluminiowy albo karbonowy. Różnią się od siebie oczywiście trwałością i odpornością oraz wagą. Oprócz wymienionych kwestii podstawą są oczywiście indywidualne upodobania.

W tym przypadku długość ma znaczenie

Kluczowym wymiarem jest długość mostka, która ma duży wpływ na całą geometrię roweru i w praktyce jest to naprawdę odczuwalne w samej jeździe. Najważniejszym czynnikiem jest sterowność. Mostek może sprawić, że uda nam się delikatnie nadrobić problem z za krótką czy za długą ramą. Mimo, że długi mostek rowerowy sprawi, że nasz rower będzie lepiej reagował na ruchy kierownicą, to warto pamiętać, żeby nie przesadzić z jego długością – rower może być wtedy z kolei zbyt wrażliwy na ruchy. Dłuższe mostki przez zmianę środka ciężkości dobrze się sprawdzą przy katowaniu długich i ciężkich podjazdów. Tego typu wsporniki kierownicy nadają agresywnego i sportowego charakteru, wymuszają bardziej nachyloną sylwetkę jazdy (tak jak na rowerach szosowych).

Z kolei krótszy mostek rowerowy sprawdzi się lepiej na przykład w rowerach z pełnym zawieszeniem, ponieważ odciąża przednie koło i poprawia sterowność. To przyda nam się na diabelskich zjazdach i sprawi, że rower będzie bardzo sprawnie reagował nawet na najmniejszy ruch.

Mostek rowerowy do góry czy w dół? Jaki kąt nachylenia?

Kolejną kwestią jeśli chodzi o wsporniki kierownicy jest kąt nachylenia. Im mniejszy kąt, tym sylwetka bardziej atakująca i pochylona. Tutaj naprzeciw wymaganiom wyszły modele mostków z możliwością regulacji nachylenia, w których mamy możliwość dopasowania ustawienia w zależności od trasy czy charakteru naszej przejażdżki. Najczęściej jest to opcja regulacji w zakresie 0 do 60 stopni.

Wsporniki kierownicy z ujemnym kątem zaczęły być popularniejsze wraz z natarciem kół 29”, gdzie rower został podniesiony, więc w następstwie próbuje się obniżyć pozycję. Oprócz tego większość mostków typu A-Head (najbardziej powszechne, montowane do widelca) jest skonstruowanych tak, że możemy zamontować je na dwa sposoby otrzymując albo kąt ujemny albo dodatni.

Co wybrać?

Jeśli planujemy montaż dodatkowych akcesoriów na wsporniku kierownicy powinniśmy pamiętać o tym, że potrzebujemy mostka o odpowiedniej powierzchni. Śmiało można celować w krótszy mostek, który jest stabilniejszy i zapewni łatwiejsze zjeżdżanie, a w kwestii podjazdów wystarczy dopracowanie techniki, na przykład przenosząc ciężar ciała na koniec siodełka jednocześnie nie odciążając przedniego koła. Dłuższy mostek to rozwiązanie dla tych, którzy mają świadomość, że przyda im się na podjazdach lub chcą „wydłużyć” trochę swój rower.

Można powiedzieć, że rower to system naczyń połączonych, zmieniając pod siebie jeden element nie możemy przesadzić, żeby jednocześnie nie „zepsuć” innego. Odpowiednie dopasowanie mostka to ważna część personalizacji naszego roweru i często warto wymienić fabryczny mostek na dopasowany do własnych potrzeb.