Zakup i montaż licznika rowerowego
Sprzęt 31.07.2015 zaktualizowano 28.12.2020

Zakup i montaż licznika rowerowego

Czas czytania: 6 minut
Liczba wyświetleń: 8326

Licznik rowerowy z pewnością należy do tych akcesoriów rowerowych, nad których zakupem opłaca się poważnie pomyśleć.

Dla jednych jest może mało potrzebnym gadżetem, innych motywuje do zwiększania swoich osiągów oraz jest obowiązkowym elementem rowerowego wyposażenia. O podstawowych funkcjach liczników rowerowych, ich rodzajach, zaletach oraz wadach, a także o sposobie montażu przeczytasz już teraz.

Rodzaje prędkościomierzy

Licznik rowerowy jest swego rodzaju sprzętem, który w pewien sposób mobilizuje do jazdy. Wszystko za sprawą tego, że dzięki niemu mamy możliwość obserwacji swoich wyników, a te mobilizują do walki o jak najlepsze osiągi. Licznik może się także okazać przydatny w serwisowaniu roweru. Wiadomo, że regularny serwis przykładowo co 2 tysiące kilometrów jest bardzo ważny. To właśnie dzięki licznikowi możemy dość precyzyjnie określić, kiedy nasz rower wymaga przeglądu, nawet (a może przede wszystkim) wtedy, gdy wydawać się on może zbędny. Zastanawiając się nad zakupem tego rowerowego akcesorium oraz przeglądając ofertę spotkamy się z następującymi rodzajami liczników:

  • mechaniczny licznik analogowy – odchodzący do przysłowiowego lamusa, jednak jeszcze spotykany w starych rowerach. Liczniki te posiadają wskaźnik analogowy, a odczyt prędkości możliwy jest dzięki wykorzystaniu napędu na koło (tzw. ślimak). Taki sprzęt spotkamy również w starych motorowerach oraz stacjonarnych rowerach treningowych. Mimo, że nie są codziennością, to warto wiedzieć, że takowe istnieją,

  • licznik przewodowy – w dalszym ciągu jest chyba najpopularniejszym sprzętem wykorzystywanym do wykonywania pomiarów prędkości. Ma on swoje zalety i wady, o których później. Wraz ze wzrostem popularności, a zarazem z dużą konkurencją producentów tych urządzeń montaż nie wymaga narzędzi, czy też specjalnych umiejętności,

  • licznik bezprzewodowy – to młodszy brat sprzętu przewodowego. Tutaj sygnał z czujnika magnesu dociera do stacji dokującej licznika  za pośrednictwem fal radiowych. Są wygodne w użytkowaniu, ale też wymagają dodatkowego zasilania w postaci baterii,

  • sportowy zegarek – cieszący się rosnącą popularnością sprzęt, który dzięki swoim funkcjom z sukcesem może być wykorzystywany nie tylko podczas jazdy rowerem, ale także w innych dyscyplinach sportowych,

  • nawigacje rowerowe – są zdecydowanie najdroższe ze sprzętu służącego do pomiaru prędkości. Nawigacje ułatwiają podróżowanie w nieznanym terenie, jej kupno przez początkującego będzie niepotrzebnym wydatkiem,

  • aplikacje rowerowe – za sprawą ciągłego rozwoju techniki mamy możliwość uczynienia ze swojego telefonu komórkowego bardzo przydatny oraz wielofunkcyjny komputer rowerowy. Na rynku nie brakuje aplikacji stworzonych z myślą o rowerzystach. Bardzo często mogą się one okazać ciekawym zamiennikiem nawigacji rowerowych w niczym nie ustępującym tym urządzeniom.

Wiemy już z jakimi rodzajami liczników spotkamy się podczas zakupów. Skupmy się jednak na porównaniu elektronicznych odmierzaczy przewodowych oraz bezprzewodowych.

Z przewodem, czy bez?

Jak każdy sprzęt, tak też i liczniki rowerowe posiadają zalety oraz wady. Do zalet urządzeń bezprzewodowych możemy zaliczyć ich łatwość montażu, a także estetykę wyglądu. Brak przewodu łączącego sensor ze stacją dokującą daje gwarancję, że jego przypadkowe uszkodzenie nie wpłynie na działanie całego zestawu. Minusem takich urządzeń, który zapewne nie umknie klientowi jest ich cena. Niestety, licznik bezprzewodowy jest droższy. Kolejnym jego słabym punktem jest zasilanie. Trzeba pamiętać o dodatkowych bateriach na wypadek wyczerpania źródła zasilania zarówno w liczniku, jak i sensorze. Tutaj  z pomocą przychodzą sami producenci, gdyż funkcja powiadomienia o słabej baterii jest już na porządku dziennym. Ostatnią wadą tych prędkościomierzy jest fakt, że w wyniku zakłóceń pola elektromagnetycznego mogą pojawić się problemy z łącznością sensora ze stacją dokującą.

Z kolei decydując się na kupno tradycyjnego licznika z przewodem, jednym z jego minusów będzie ów przewód. Dla jednych szpecący wygląd jednośladu, dla innych normalny jego element. Jedno jest pewne, zawsze możemy z jak największą starannością owinąć go wzdłuż linki przedniego hamulca. O ile estetyczne poprowadzenie przewodu z kierownicy do widełek nie stanowi problemu, o tyle jego przypadkowe zerwanie, przetarcie lub jakiekolwiek inne uszkodzenie może prowadzić do potrzeby kupna nowego zestawu. Liczniki przewodowe funkcjonalnością nie ustępują swoim bezprzewodowym braciom. Decyzja o wyborze odpowiedniej wersji dla siebie zależy w dużym stopniu od walorów estetycznych oraz ceny urządzenia.

Podstawowe funkcje prędkościomierzy

Jeśli zdecydowaliśmy już o tym, jaki rodzaj komputera rowerowego chcemy kupić, to warto przyjrzeć się ich podstawowym funkcjom:

  • przebieg całkowity ODO

  • przebieg dzienny TRIP – bądź też dystans wycieczki, czyli odległość pokonana w danym czasie, np. podczas jednej wycieczki,

  • prędkość aktualna V – chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć, że jest to aktualna szybkość poruszania się rowerzysty,

  • prędkość maksymalna MAX – to największa szybkość, jaką uzyskał rowerzysta podczas swojej jazdy,

  • prędkość średnia AVS – jest to średnia prędkość pokonania danego dystansu w określonym czasie,

  • zegar CLK.

To tylko podstawowe funkcje, z jakimi spotkamy się przeglądając oferty producentów. Wiele liczników posiada też inne, szerokie możliwości dające szczegółowy obraz uzyskiwanych osiągów podczas jazdy.

Zestawienie wybranych urządzeń

Poniższa tabela oparta na danych pochodzących ze sklepu BikeSalon.pl przedstawia zestawienie wybranych liczników rowerowych wraz z ich funkcjami. Przyglądając się danym w niej zawartym możemy zobaczyć jakimi ciekawymi funkcjami dysponują prędkościomierze rowerowe. Klikając na wybrany model urządzenia zostaniemy przeniesieni do strony produktu.

 

Zakup i montaż licznika
Opracowane na podstawie danych z BikeSalon.pl

Montaż licznika rowerowego

Sam montaż licznika nie należy do specjalnie trudnych czynności, a jej wykonanie jest dość intuicyjne. Problemem może się okazać wybór rozmiaru koła, gdzie najlepiej posłużyć się instrukcją obsługi, bądź samemu dokonać pomiaru. O tym więcej za chwilę. Przed przystąpieniem do instalacji sprawdźmy, czy przy zakupie otrzymaliśmy wszystkie niezbędne elementy zestawu. W przypadku, gdy czegoś zwyczajnie brakuje, zgłośmy się do naszego sprzedawcy. Zawsze łatwiej wymienić nie używany sprzęt niż ten, który zdążyliśmy już zamontować. Gdy wszystko się zgadza możemy przystąpić do instalacji.

Stację dokującą zestawu montujemy w wybranym miejscu. Może to być kierownica bądź mostek. Wszystko zależy od upodobania oraz od tego, czy producent licznika przewidział taką możliwość. Przewód do czujnika magnesu owijamy wokół linki prowadzącej do przedniego hamulca, a sam czujnik umieszczamy po wewnętrznej stronie widełek bądź amortyzatora. Sprawa jest jeszcze łatwiejsza w przypadku licznika bezprzewodowego. Tutaj montujemy tylko głowicę oraz czujnik magnesu.

Na koniec zakładamy magnes na szprychę na tej samej wysokości co czujnik, tak aby ten mógł odbierać sygnał magnetyczny. Trzeba też wiedzieć, że nie ma większego znaczenia na jakiej wysokości zamontujemy oba elementy, ponieważ mierzona jest prędkość kątowa koła. Jest ona obliczana na podstawie obwodu koła, który należy zaprogramować w liczniku.

Kolejnym krokiem jest ustawienie wszystkich opcji prędkościomierza. Ustawiamy język, jednostkę mierzenia odległości, zegar oraz obwód koła. Jest on bardzo ważny, aby komputer mógł właściwie obliczyć prędkość oraz przemierzaną trasę. Najprościej jest się posłużyć instrukcją obsługi, gdzie znajdziemy odpowiednie dane dla naszego koła. Pomiar można też zrobić samemu.

Chcąc to zrobić musimy ułożyć koło tak, aby wentyl znajdował się u góry obręczy oraz był skierowany pionowo w dół. Teraz należy zaznaczyć miejsce, w którym opona styka się z nawierzchnią. Kolejnym krokiem jest przejechanie rowerem o jeden obrót koła do ponownej pionowej pozycji wentyla. Zaznaczamy miejsce styku opony z powierzchnią. Odległość jaką uzyskamy między dwoma punktami równa się obwodowi koła. Tą właśnie wartość należy wpisać programując licznik. Pamiętając o tym, że obwód powinien być podany w milimetrach.

 

Chociaż prędkościomierz rowerowy nie należy do obowiązkowych akcesoriów rowerowych, warto go kupić. W sprzedaży jest wiele modeli godnych uwagi. Decyzja, który wybrać powinna zależeć od indywidualnych potrzeb rowerzysty. Dobrze przemyślany zakup odpłaci niezawodnością w trakcie użytkowania.

Ocena
5.0 (głosów: 3)
Podziel się
Przeczytaj także
˄

Ta strona używa cookie. Dowiedz się więcej o celu używania i zmianie ustawień cookie w przeglądarce.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

Nagłówek

Pola oznaczone gwiazdką są wymagane.

zamknij